Od starożytności filozofów nurtuje pytanie – czy człowiek ma wolną wolę?
Niektórzy twierdzą, że mózg podejmuje decyzje bez wyraźnej zgody danej osoby. Oczywiście zależy to od osoby. Człowiek musi przejść pewien etap dojrzałości by zauważyć, że ma w sobie dwie strefy.
Pierwsza to strefa emocjonalna – związana z uczuciami i z tym co często samo się pojawia – jak wiemy nie zawsze ta strefa podejmuje mądre decyzje, a wręcz częściej się zdarza , że odwrotnie.
Druga zaś strefa to strefa rozumowa – zależy ona oczywiście od poziomu wykształcenia umysłowego danego człowieka ale wiąże się ona bezpośrednio z umysłem człowieka – jego mądrością i wartościami jakie wyznaje i które mu wytyczają w życiu granicę.
Toteż człowiek będąc świadomy tych dwóch ,,stref” jest się w stanie utożsamić z jedną z nich jako z tą za którą on sam odpowiada – moim zdaniem jest to oczywiście strefa rozumowa. Mając już o tym pojęcie człowiek może decydować o swoich zachowaniach a także przeanalizować czy to co czuje idzie w parze z tym co myśli i z tym co wyznaje.
Jeżeli więc człowiek jest odpowiednio dojrzały umysłowo będzie umiał się ustrzec przed pochopną decyzją, którą mu narzucają emocje i będzie to jego własne działanie – działanie jego własnej wolnej woli. Widać zatem, że człowiek ma wolną wolę tylko musi sam o tym wiedzieć. Zależy więc to bardziej od kwestii psychiki i dojrzałości umysłowej.
Pomimo, że nie każdy umie narzucić swoją wolę swoim emocjom to wolna wola jest darem od Pana Boga – tylko trzeba umieć go dobrze wykorzystać. Pan Bóg poprzez olbrzymią miłość do nas dał nam wolną wolę. Wiąże się to z tym , że sami możemy zdecydować czy pójdziemy za Nim czy też nie – nie mamy więc z góry narzuconego podejścia ani informacji, że jesteśmy np. już zbawieni jak to jest w przypadku predestynacji.
Człowiek zatem sam może wybrać za czym w życiu chce podążać i co będzie jego głównym życiowym priorytetem. Problemem jest jedynie defekt człowieka związany z grzechem pierworodnym – doprowadza do sporego często nie pozytywnego subiektywnego spojrzenia człowieka na innych ludzi i inne sprawy oraz naturalna jego grzeszność. Jednakże człowiek nadal jest w stanie na tym zapanować i dążyć do jedności z Panem Bogiem – co powinno być jego głównym celem życiowym.
Może zatem stwierdzić, że wolna wola jest darem od Pana Boga i istnieje – tylko ludzie sami muszą o tym wiedzieć i odpowiednio być dojrzali umysłowo by się tą wolną wolą posługiwać.